czwartek, 17 marca 2016

Walcząc możesz przegra, nie walcząc już przegrałeś.

W dniu dzisiejszym 17.03.2016 (na jeden dzień) przed planowana rozprawa firma z niemiec (nazwa po otrzymaniu pełnej dokumentacji) wyraziła chęć pojednania.

Od tygodnia pracuję prywatnie, bez pomocy jakiejkolwiek agencji pośrednictwa. Tak się zastanawiam - Jakim trzeba być idiotą żeby podcinać gałąź na której się siedzi. Przecież firmy pośredniczące zarabiają na pracownikach. A tu mamy firmę która zraża do siebie. Każdy kto został przejęty z tej agencji do podpisania umowy z konkretnym zakładem pracy z dziękczynieniem wspomina ten dzień. Dzień wyzwolenia się spod władzy "szefa widmo". Kiedy przez ponad miesiąc szukałem pracy spotykałem na swojej drodze różne agencje pośredniczące w znalezieniu zatrudnienia. Co ciekawe: niektóre agencje oferują mieszkania dla swoich pracowników. W tej, której nazwa niedługo się pojawi pracownicy sami musieli opłacać swój pobyt.
Jestem ciekawy czy rzeczywiście firma G naprawi swój błąd. Są mi winni pieniądze za styczeń i dziesięć dni lutego, wypracowany urlop oraz Zeit konto.